Duże brawa należą się Dorocie Marek z Referatu Promocji i Turystyki za zorganizowanie spotkania w Izerce z jeleniogórzaninem, himalaistą Rafałem Fronią. 30.04.2015 o godz. 16 nasi czytelnicy oraz zainteresowani górami mieli niecodzienną okazję spotkania się z człowiekiem gór. Jego opowieści poparte zdjęciami z wypraw miały specyficzną wymowę gdyż dotyczyły gór himalajskich i całego regionu, na których leży m.in. Nepal, oraz trzęsienia ziemi jakie nastąpiło w sobotę rano naszego czasu 25.04.2015r. Liczba ofiar rośnie w zastraszającym tempie, wstrząs o sile 7,9 w skali Richtera, był najsilniejszy w Nepalu od ponad 80 lat. W kraju doszło do ogromnych zniszczeń. W gruzach legła cała infrastruktura, a jak nasz gość podkreślał głównie turystyka dostarcza dopływu gotówki, brak wypraw oznacza biedę, brak rozwoju regionu.

Trzęsienie ziemi doprowadziło do tragedii w Himalajach. W lawinie pod Mount Everesem zginęło co najmniej 18 osób, wielu innych zostało uwięzionych w namiotach. Zniszczeniu uległy obozy oraz szlaki.
Zorganizowanie wyprawy to kosztowna sprawa, musi być logistycznie dobrze przeprowadzona, wymaga dużej znajomości tamtejszego prawa, zwyczajów, a przede wszystkim należy znać góry, warunki klimatyczne…
Sprzęt wiele tygodni wcześniej się wysyła , opowiadając Rafał Fronia pokazywał niezwykłe zdjęcia mówił barwnie, wplatając wiele anegdot, jak historię z 4 metrowym bałwanem, jak temperatura potrafi spadać do – 35ºC, że najgorsza jest noc oraz wiatry, o lodowych grzybach, mostkach, jak się buduje bazy …

Było to niezwykłe popołudnie z niezwykłym człowiekiem dla ludzi, którzy byli autentycznie zainteresowani himalaizmem.[Best_Wordpress_Gallery id=”38″ gal_title=”Rafał Fronia – człowiek gór”]