[wpa_toolbar]

„Mój bohater z komiksu” czyli wracamy do czytania komiksów

Data Publikacji: 13.03.2024
Udostępnij

Komiks wraca do łask czytelnika po dość długiej przerwie, obserwujemy wzrost zainteresowania tym gatunkiem. Dlatego w Izerce odbył się konkurs plastyczno – techniczny „Mój bohater z komiksu”, wpłynęło 29 plastycznych i 8 literackich prac, w tym 3 prace z przedszkola. Uczestnicy najczęściej przedstawili portret Myszki Miki, czyli disnejowska Myszka Miki przybiera różne oblicza, tak jak „komiks”, który trudno sklasyfikować, czy to jeszcze literatura, czy już tylko rysunek, czy to może połączenie różnych form.

W Polsce za pierwszy komiks dla dzieci uznaje się „120 przygód Koziołka Matołka”(1933r) Kornela Makuszyńskiego z rysunkami Mariana Walentynowicza (rok temu w Izerce odbył się konkurs 90 – lat Koziołka Matołka).

Przyznaliśmy nagrody, wśród postaci komiksowych znalazł się Kaczor Donald, Kajko i Kokosz, Batman… Dla nas, bibliotekarek to dobry sygnał, że komiksy stanowią świetne zamienniki książek o wielu zaletach. Kolorowe obrazki, niewiele tekstu zachęca dzieci, aby uczyć się czytania. Krótkie kolorowe historyjki z morałem uczą nowych słów, mają walory edukacyjne, pouczające, ćwiczą wyobraźnię oryginalnego stylu, a przede wszystkim dzięki nim można odnaleźć dla siebie ulubionego na ogół szlachetnego, zabawnego bohatera.

Izerka dołączyła do bibliotek, które starają się zachęcić swoich czytelników do czytania także komiksów. Zdaniem polskiego rysownika i autora komiksów Grzegorza Rosińskiego „najpierw się czyta komiksy, a potem książki … a po czasie często bywa iż mniej się czyta komiksów, a pożera książki”…
W Izerce jest świetna biografia legendarnego „Papcio Chmiel – udomowiony” Prószyński i Ska, który wraz z Januszem Christą jest twórcą „Kajko i Kokosz” lubianego i podziwianego, który odciągał myśli od rzeczywistości. Dzięki jego komiksom możemy nie tylko nauczyć się czytać, ale też śmiać się, uczyć i bawić się jednocześnie. Czytajmy komiksy z dziećmi, sami (też są wersje dla dorosłych), może to być wstęp do innej literatury … do zabawy ze słowem.