12 lutego 2016 w Izerce odbyło się szóste spotkanie w Izerskim Klubie Międzypokoleniowym, po raz drugi wykłady poprowadziła Gabriela Dragun, przypomnijmy 30 X 2015 wprowadziła słuchaczy w świat literatury Olgi Tokarczuk i Izabeli Filipiak, gdzie starość objawiła nam swoją twórczą, oczyszczającą i wyzwalającą moc. Tym razem chciała słuchaczy zapoznać z terapią czaszkowo – krzyżową czyli holistycznym systemem terapeutycznym, rozwiniętym na początku XX wieku przez amerykańskich lekarzy.
Za pomocą lekkiego dotyku, terapeuta obserwuje napięcia i blokady i stara się zrównoważyć te napięcia. Terapia czaszkowo – krzyżowa uwalnia i likwiduje blokady, ludzie po niej stają się bardziej otwarci, spokojniejsi, rozluźnieni…
Były ćwiczenia, odważna pani Bożenka i Irma udawały pacjentki, na efekty zapewne poczekają trochę, należy zaznaczyć że trochę z dystansem słuchali Gabrieli Dragun co niektórzy nasi słuchacze. Sympatyczny pan podsumował „jeżeli takie rzeczy mówi się w bibliotece to wypada wierzyć” podsumowując, mimo że nazwa „terapia czaszkowo – krzyżowa” brzmi groźnie, można ją uznać za leczniczą, że uczyni „cuda”, na pewno nas rozluźnia i niweluje napięcie emocjonalne od stresu, traumy.
A przecież nam wszystkim chodzi o to, żeby nasz organizm był rozluźniony i wyciszony taką jest prowadząca osoba niezwykle empatyczna i delikatna, jeszcze długo rozmawiała po zakończeniu swoich wykładów. Jedno jest pewne, wszyscy obecni wiedzą już, co to jest terapia czaszkowo – krzyżowa.[Best_Wordpress_Gallery id=”100″ gal_title=”IKM”]