[wpa_toolbar]

Lubimy czytać polskich autorów. zwłaszcza tych od kryminałów

Data Publikacji: 15.06.2021
Udostępnij:

Statystyka wypożyczeń jednoznacznie to potwierdza. Od paru lat trwa znakomita passa polskich autorów, nie tylko powieści sensacyjno – kryminalnych, obyczajowych, ale też historycznych reportaży, literatury biograficznej.

Dorośli, ale też młodzi wybierają polską powieść. Nie dziwi nas to specjalnie, autorzy doskonale wiedzą, że słowo ma wielką moc, ale też oni wiedzą jak się sprzedać, aby odnosić sukcesy. W czołówce utrzymuje się od kilku lat kontrowersyjny Remigiusz Mróz, który z powodzeniem wokół swojej osoby buduje skuteczny mit. Pisze i wydaje w ekspresowym tempie , nie przejmuje się słowami krytyki. Nienagannie ubrany z uśmiechem w mistrzowski sposób mówi jak tworzy swój warsztat pisarski, co tu więcej pisać, każda jego powieść staje się bestsellerem.

Jedno jest pewne, aby osiągnąć sukces trzeba być pracowitym, zdyscyplinowanym, mieć wyobraźnię ograniczać się do minimum, umieć podejmować niełatwe tematy, być wytrwałym, z drobiazgów tworzyć fabułę, a że lubi poruszać się w sferze kryminalnej to tworzy ich najwięcej.

Znakomita Tess Gerritsen poleca „Behawiorystę” jako doskonałą powieść. Jego cykle można w dowolnej kolejności czytać, gdyż stara się, aby każdy tom stanowił zamkniętą historię.

Cykl o Chyłce cieszy się największym powodzeniem, a na najnowszy już 13 tom „Afekt” są zapisy, w sumie ten urodzony 1987 roku w Opolu autor napisał ponad 40 książek, zapewne chce pobić rekord Józefa Ignacego Kraszewskiego autora ponad 600 książek, w tym 232 powieści.

Znasz te nazwiska? na pewno, gdyż świetne kryminały piszą również Wojciech Chmielarz, Zygmunt Miłoszewski, Katarzyna Bonda, Katarzyna Puzyńska, Marek Krajewski, Magda Stachura, Olga Rudnicka, godna następczyni Joanny Chmielewskiej, Max Czornyj, Katarzyna Berenika Miszczuk, Alek Rogoziński, Jakub Szamołek, Marcin Wroński, Anna Kańtoch, Robert Małecki, Krzysztof Bochus, Piotr Borlik, Krzysztof Koziołek, Anna Klejzerowicz, Hanna Greń, Przemysław Żarski, Ryszard Ćwirlej, Małgorzata Rogala. Celowo te nazwiska są wymienione, gdyż mają szczególne na bibliotecznej półce miejsce. Katarzyna Bonda w jednym z wywiadów powiedziała po prostu „Pisze książki, jakie sama chciałabym czytać …”

To słuszna uwaga i tak wybierają czytelnicy, gdyż w Polsce popularność kryminałów systematycznie rośnie, może dlatego współczesny kryminał łączy wiele gatunków, jest po trochę powieścią obyczajową, polityczną, humorystyczna, erotyczna, historyczną.

Podsumowując jesteśmy krajem zbrodni, a przede wszystkim nasze rodzinne kryminały nie są gorsze od skandynawskich, czy amerykańskich, a ważne jest, że w tej literaturze nie dominują panowie, ciekawe, dobre kryminały tworzą kobiety, jest też sporo debiutów każdego roku, festiwali literatury kryminalnej, adaptacji filmowych, spotkań autorskich, wywiadów … a to są elementy niezbędne, aby Polacy sięgali po książkę w tym kryminalną.