Jakże jest inna od dotychczasowych, wzrusza, budzi wiele emocji, gdyż podejmowany temat nie jest łatwy .
Autor czynny turysta, kochający góry i co zawsze podkreśla, odwiedzając Izerkę, lubi wędrówki po Karkonoszach i Izerach.
W nowej powieści, są a jakże akcenty świeradowskie, izerskie, bo jak bohater mówi (strona 282, 290 i 293):
… bo Izery są dużo mniej popularne od pobliskich Karkonoszy
…bardzo urokliwe góry i powiedziałbym nawet tajemnicze…
….a naleśniki z bitą śmietaną i ogromnymi jagodami… pamiętał do dziś …
Polecamy