Izerskie Zdroje – Czerniawa i Świeradów, czy należą do Górnych Łużyc czy też Dolnego Śląska, na pytanie 18.X.2016r opowiadał i historyczne meandry mikroregionu prostował Górnołużyczanin Arkadiusz Lipin, redaktor naczelny od 10 lat magazynu internetowego Góry Izerskie. Spotkanie zainteresowała uczestników Izerskiego Klubu Międzypokoleniowego tak, że zakończyło się przed godz. 17,było wiele pytań o Flinsa, o granice Łużyc, nazwy jakie zostały przypisane np. Leśnej, Zamkowi Czocha, a że jest to pasja naszego gościa, wyczerpująco odpowiadał, zaznaczając że jest to praca jak detektywa od podstaw, należy sięgnąć po najstarsze źródła, tłumacząc z wielu języków, przeglądając różne mapy itd.

Już na zakończenie przyznał nam, że marzy mu się znak – tablica „Górne Łużyce”, które mogłyby o tym informować np. na moście w Lubaniu. Dziękując za wykład nasz gość obiecał, że przyjmie następne zaproszenie do Izerki.

Z naszej strony duże brawa się należą Bartoszowi Kijewskiemu, który inspiruje spotkania z ciekawymi ludźmi, którzy potrafią z pasją opowiadać o swoich zainteresowaniach.

Arkadjsz Lipin poleca zapoznać się z monografią „Vademecum historii Górnych Łużyc” mającą czterech autorów: dr. Krzysztofa Fokta, dr. Łukasza Tekielę, Waldemara Benę oraz dr. Daniela Koresia (dostępna jest w Izerce).[Best_Wordpress_Gallery id=”133″ gal_title=”Górnołużyczanin opowiada”]