[wpa_toolbar]

Ciasta, ciasteczka, pierniczki … czyli 19 spotkanie IKM

Data Publikacji: 06.04.2017
Udostępnij:

30 marca w Izerce miało miejsce pierwsze spotkanie z Izabelą Janiak, twórczynią „Pracowni Piernikowej Isabell”, w której każdy może własnoręcznie wypiec pierniczki, zwiedzić galerie rękodzieła, w tym elementy wyposażenia kuchni z 1910 roku, niezwykłe stare księgi z opisem kawy, herbaty, dziwnie wyglądające urządzenia, dzięki którym prababcie nieźle musiały sobie radzić bez prądu. Jest urządzenie do robienia lodów lub napojów lodowych, obecnie znanych pod nazwą szejk, w chwili obecnej można obejrzeć także niezwykłą ekspozycję tj. wiosenno – wielkanocną aranżację 3D, codziennie od godz. 10 do 16.

Izabela Janiak przybyła do Izerki z pudłami i kolejno wyciągała: piernikowe pisanki, przepiękne, misternie udekorowane dla uczestniczek były przygotowane przytulaski piernikowe. Pisanki wielkanocne niezwykłe w modnych dekoracjach w kobalcie, perlach, oczywiście nie zabrakło jajek faberge i to wszystko w wersji jadalnej.

Duże wrażenie zrobił pociąg piernikowy, przygotowany „na część” pozyskania środków na rewitalizację dworca, nie zabrakło „wizytówek” zapraszających na magiczną przygodę do Pracowni Piernikowej Isabell,
W Izerce Izabela Janiak przyznała się , że wszystko rozpoczęło się od przyjaciół, których zamiast tradycyjnego upominku w postaci kwiatka, czekoladki zaczęła obdarowywać pierniczkami i rozpoczęła eksperymentować, próbować jeździć po Europie, kończyć kursy, a najważniejszą inspiracją dla niej są podróże i ludzie.Lubi przyprawy te dostępne, ale też egzotyczne, które później wykorzystuje przy wypiekach.

Piernik ze swoją historią sięga już czasów starożytnych.Swą nazwę zawdzięcza słowu „pierny” czyli pieprzny. A smak zawdzięcza przyprawom korzennym, a są to: cynamon, pieprz, chilli i oczywiście miód.
Pierniki oprócz smakowych właściwości ma zastosowanie medyczne: regulujące trawienie, antywirusowe na dobry nastrój, by mieć dobry humor.

Pani Izabela zdradziła czytelniczkom przepis na lukier królewski oraz na pierniczki.

Spotkanie było bardzo udane, cudownie pachnące a sama Izabela Janiak niezwykle empatyczna osoba, która po prostu zaraża ludzi uśmiechem, optymizmem, empatią. Tak trzymać pani Izo.
Możemy uznać, że pierwsze spotkanie z cyklu „Ciasta, ciasteczka, pierniczki … za bardzo obiecujące i czekamy na następne, które już odbędzie się 27 kwietnia (czwartek) o godz. 15.30

[Best_Wordpress_Gallery id=”153″ gal_title=”Ciasta, ciasteczka”]